wtorek, 12 lutego 2013

Poducha-kwiatek

Póki co to ostatnia poduszka , którą uszyłam dla siebie.Jest ich już wystarczająco dużo, a niedługo pokaże jak prezentują się razem. 


Trzeba bardzo uważać żeby się nie zgubić przy płatkach :>






1 komentarz:

  1. Piękna poducha, widać, że się napracowałaś przy niej. Pozdrawiam ciepło. Ada

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i komentarz :)